Bardzo proste w wykonaniu i smaczne ciasteczka, które można wypełnić dowolnymi owocami. Z ciasta można lepić różne kształty, moje miały przypominać ciasteczka z cukierni koło mojej pracy ;)
Nie są zbyt słodkie, na dobrą sprawę cukier w nich można zupełnie pominąć i jedynie posypać je pudrem.
Składniki na duża ilość ciasteczek :P:
- 0,5 kg mąki
- 0,5 kg zmielonego trzykrotnie białego sera (pewnie można użyć też sera we wiaderku)
- 250 gram masła
- 0,5 szklanki ksylitolu (można pominąć)
- opcjonalnie wanilia
- ksylitol zmielony na puder do posypania
- dowolne owoce (najłatwiej lepi się z jabłkami, ale polecam porzeczki, jagody itd)
Wykonanie:
Z mąki, sera, masła i cukru zagniatamy ciasto i chłodzimy je 30-60 min. w lodówce (można pominąć). Ciasto wałkujemy dosyć cienko (3-4 mm) i wykrawamy z niego kółka (jak na pierogi). Na każde kółko nakładamy owoce i składamy je na pół, zalepiamy częściowo krawędzie (lub całe) i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w 180 stopniach do zrumienienia, u mnie ok. 15-20 min. Posypujemy cukrem pudrem i wcinamy :D
Mniam, pysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuń